„Wszędzie mięsiste węszą nosy. W powietrzu kłębią się donosy” – przestrzegał poeta. I rzeczywiście. Sam doświadczyłem skutków donosu, jaki do australijskiej straży granicznej złożył na mnie pan Gancarz z Canberry,
http://www.bibula.com/?p=111370
Tak się składa że kapusta drożeje
Więc wielu się gęba od razu śmieje
Bo będą zbierać srebrniki działania
O porządek "swój" z pychy zatroskania
Czy tacy trochę myślą o przyszłości?
O swej niezaspokojonej chciwości
Co się zasieje to się zbierać będzie
Ciężaru na pewno z tego przybędzie
JAM.M
Tylko z Prawdą można być zbawionym "Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi"